sobota, 20 maja 2017

 "Jestem sobie mały miś,śmieszny miś,znam się z dziećmi nie od dziś...Najpiękniejszym wspomnieniem z dzieciństwa były chyba nasze dobranocki.Kiedy byłam dzieckiem o godz.19.20 była dobranocka trwająca 10min.Na ten jeden moment czekało się cały dzień.Podwórka tętniące życiem na te 10 min.dobranocki pustoszały,a dzieci zbierały się przy czarno-białym telewizorze.Pozdrawiam i życzę bajecznych snów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz