"Jestem sobie mały miś,śmieszny miś,znam się z dziećmi nie od
dziś...Najpiękniejszym wspomnieniem z dzieciństwa były chyba nasze
dobranocki.Kiedy byłam dzieckiem o godz.19.20 była dobranocka trwająca
10min.Na ten jeden moment czekało się cały dzień.Podwórka tętniące
życiem na te 10 min.dobranocki pustoszały,a dzieci zbierały się przy
czarno-białym telewizorze.Pozdrawiam i życzę bajecznych snów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz